Waflowa rolada z kaszą jaglaną, czyli zdrowsza wersja salcesonu :)
Odchudzona wersja popularnego ciasta bez pieczenia - bez masła, białego cukru, za to ze zdrową kaszą jaglaną i bakaliami. Przyjemność bez wyrzeczeń :) Przepis na nadzienie może się wydawać znajomy, bo już go kiedyś prezentowałam, z tymże w formie tarty.
A Ty którą wersję wybierzesz? :)
A Ty którą wersję wybierzesz? :)
- 3-4 wafle tortowe (użyłam tych)
- 1 szklanka kaszy jaglanej + 3 szklanki wody
- 1/3 szklanki wiórków kokosowych
- 3 łyżki kakao
- 350 ml mleka roślinnego (np. migdałowego lub owsianego)
- 5-6 daktyli (lub 4 łyżki syropu z agawy, syropu klonowego, miodu)
- pół szklanki ulubionych bakalii (u mnie suszone jagody goji, rodzynki, morwa biała, orzeszki ziemne)
- 60 g gorzkiej czekolady
- 3 łyżki jogurtu/ śmietany (lub mleczka kokosowego)
Kaszę ugotować wg przepisu na opakowaniu. Ja gotuję zawsze w proporcji 1:3 (1 szklanka kaszy na 3 szklanki wody). Gorącą (!) kaszę zmiksować za pomocą blendera z pozostałymi składnikami (oprócz bakalii) - do momentu uzyskania gładkiej, jednolitej masy. Na koniec dodać bakalie i wymieszać łyżką. Masa może się wydawać zbyt rzadka, ale po nocy spędzonej w lodówce zastygnie i rolada z łatwością da się pokroić.
Nie czekamy, aż masa ostygnie, tylko od razu pokrywamy nią wafle, dzięki temu szybko zmiękną. Ja przełożyłam 3 wafle masą i jeszcze mi jej zostało, więc można zrobić dwie rolady 2-waflowe.
Na pierwszym waflu rozsmarować część masy, przykryć drugim, znów rozsmarować część masy, przykryć trzecim, na niego ponownie masa i pozostawić na jakiś czas, aby wafle zmiękły. Następnie zwinąć w roladę, zawinąć w folię aluminiową i wstawić na min. 8 h do lodówki. Aby rolada zachowała kształt, tzn. za bardzo się nie spłaszczyła, proponuję włożyć ją do formy ćwibakówki i dopiero wstawić do lodówki.
Przed podaniem roladę można pokryć ganaszem czekoladowym: czekoladę połamać i wrzucić do metalowej miseczki, zalać jogurtem/ śmietaną. W kąpieli wodnej podgrzać czekoladę i jogurt/ śmietanę, mieszając od czasu do czasu, aż wszystko się rozpuści i powstanie gładka masa.
Na pierwszym waflu rozsmarować część masy, przykryć drugim, znów rozsmarować część masy, przykryć trzecim, na niego ponownie masa i pozostawić na jakiś czas, aby wafle zmiękły. Następnie zwinąć w roladę, zawinąć w folię aluminiową i wstawić na min. 8 h do lodówki. Aby rolada zachowała kształt, tzn. za bardzo się nie spłaszczyła, proponuję włożyć ją do formy ćwibakówki i dopiero wstawić do lodówki.
Przed podaniem roladę można pokryć ganaszem czekoladowym: czekoladę połamać i wrzucić do metalowej miseczki, zalać jogurtem/ śmietaną. W kąpieli wodnej podgrzać czekoladę i jogurt/ śmietanę, mieszając od czasu do czasu, aż wszystko się rozpuści i powstanie gładka masa.
taka zdrowsza wersja mnie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńBędę miała więcej takich zdrowszych propozycji :)
Usuńpomysł pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńCzy dać sól do gotującej kaszy?
OdpowiedzUsuńNie :)
Usuń