Styropian, czyli oszukany sernik
Ciacho idealnie udające sernik, po spróbowaniu trudno uwierzyć, że nie ma w nim ani grama sera. Jest zachwycające: smaczne, delikatne, lekkie i co ważne: bardzo proste do przygotowania. A nazwa... no cóż, moim zdaniem trochę krzywdząca, ale skoro funkcjonują ciasta o zagadkowych nazwach jak pleśniak, kaszak czy inwalida, to i styropian może być :)
Składniki:
Ciasto:
- 3 szklanki mąki
- 1/3 szklanki cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 5 żółtek
- 250 g masła
- 2 łyżki jogurtu typu greckiego lub śmietany
- 5 białek
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 litr jogurtu typu greckiego - byle nie light (lub śmietany 18%)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 opakowania budyniu śmietankowego (standardowe opakowania po 40 g)
- 150 g wiórków kokosowych
- kilka łyżek dowolnego dżemu (u mnie dżem z agrestu i kiwi)
Ciasto:
Ręcznie: Posiekać masło z mąką i cukrem. Palcami rozetrzeć grudki, dodać żółtka, jogurt i ekstrakt waniliowy. Zagnieść ciasto, uformować kulę, owinąć folią i schłodzić w zamrażalniku przez 20-30 min.
Mikser planetarny/ malakser: Wszystkie składniki umieścić w misie
miksera/ malaksera. Włączyć urządzenie i miksować tylko do czasu, kiedy
składniki zaczną się sklejać. Wyjąć ciasto, dłońmi uformować kulę,
owinąć folią i schłodzić w zamrażalniku przez 20-30 min.
Masa:
Białka ubić na sztywno z cukrem pudrem. Następnie dodać jogurt i pozostałe składniki. Wymieszać.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180° C. Blachę o wymiarach 24,5 x 28 cm wysmarować masłem. Wyjąć ciasto z zamrażalnika i podzielić je na 2 części - mniejszą i większą. Większą część ciasta rozwałkować (ja to robię na macie silikonowej, ciasto przykrywam folią spożywczą i przez folię rozwałkowuję) i wyłożyć nim dno i boki formy. Na cieście rozsmarować dżem, następnie wylać masę jogurtową. Na wierzch zetrzeć na tarce o grubych oczkach pozostałą część ciasta. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez ok. 60 min. Po upieczeniu uchylić piekarnik i zostawić do
całkowitego wystudzenia. Następnie wstawić ciasto do lodówki na
kilka godzin, najlepiej na noc.
Prezentuje się świetnie :) Wygląda bardzo apetycznie!
OdpowiedzUsuńU mnie takie ciasto nazywane jest po prostu "śmietankowcem" :)
A nawet je robiłam, o tutaj -> http://zdrowyjezyk.blogspot.com/2013/11/smietankowiec-z-cukinia.html
Pozdrawiam
Nie robiłam jeszcze teraz ciasta, ale jadłam jest naprawdę bardzo pyszne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
Mmm, takie leciutkie i delikatne... Bardzo lubię :) A Tobie wyszło wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńUpiekłam na Wielkanoc, bardzo delikatne i smaczne:)
OdpowiedzUsuńhttp://bokka.pl/up/e2cb3cd25f015ac1ac489310da562d73.jpg
Super! Bardzo się cieszę. Dziękuję za zdjęcie :)
Usuńbardzo dobre, ja dodatkowo na pierwsza warstwę ciasta dałam powidła z czarnej porzeczki, na to masę i ciasto, fajnie wygląda taki ciemny pasek, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz. Pozdrawiam :)
UsuńJa również pierwsze ciasto posmarowałam dżemem z czerwonych porzeczek. Potem masa i jw. Jest pyszne.
OdpowiedzUsuńmam pytanie : czy ten sernik można zrobić z jakiejś mąki bezglutenowej ?
OdpowiedzUsuńNiestety na bezglutenowej nie próbowałam, więc nie wiem co z tego wyjdzie.
Usuń