Cannoli Siciliani czyli chrupiące rurki z kremem
Głównym bohaterem dzisiejszego wpisu jest cannolo, gwiazda wyjątkowa, pochodząca z Sycylii, która zyskała ogromną popularność nie tylko we Włoszech, ale na całym świecie. Ja też zakochałam się w canollo przede wszystkim za jego bogate wnętrze, choć nie ukrywam, że wygląd także miał znaczenie - inaczej nie zwróciłabym na niego uwagi. A! I muszę przyznać, że na jednym cannolo trudno poprzestać :) No dobra, dosyć tych żartów :) Czym się tak zachwycam? Ano rurką z kremem, ale nie byle jaką - chrupiącą, kakaową, wypełnioną pysznym nadzieniem z domowego serka ricotta. Polecam :)
Składniki:Rurki:
- 1 i 3/4 szklanki (230 g) mąki
- 1 łyżka cukru
- 2 łyżeczki tradycyjnego kakao
- 60 ml czerwonego octu winnego (użyłam białego)
- 3 łyżki (45 ml) wina Marsala (nie miałam, więc użyłam Porto)
- 2 łyżki (ok. 30 g) masła
Nadzienie:
- 900 g świeżego sera ricotta (dobrze odsączonego), najlepiej domowego (dałam mniej - 750 g)
- 200 g cukru (użyłam cukru pudru - czubata szklanka)
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 85 g kropelek czekoladowych (groszku) lub deserowej/ gorzkiej czekolady
Dodatkowo:
- 1 białko lekko roztrzepane - do zlepiania cannoli
- 1 l oleju do smażenia
- cukier puder do posypania
- metalowe rurki (ja swoje kupiłam na allegro - 30 rurek/ 12,5 zł, jeśli nie macie metalowych możecie wykonać własne np. z folii aluminiowej, kija, czy makaronu cannelloni)
Rurki:
1. W misce wymieszać mąkę z cukrem i kakao. Zrobić na środku wgłębienie i wlać ocet winny, wino, a także rozpuszczone i przestudzone masło. Wymieszać i wyrobić ciasto. Jeśli jest za bardzo zwarte można dodać kilka kropel wina. Powinno mieć konsystencję ciasta na makaron. Ciasto uformować w kulę, owinąć folią i schłodzić w lodówce przez min. 1 godzinę do dwóch dni.
Ciasto można też zamrozić na okres do 3 miesięcy, a jeśli najdzie nas ochota na cannoli, wystarczy dzień przed planowanym ich przygotowaniem przełożyć ciasto do lodówki.
2. Po wyjęciu ciasta z lodówki podzielić je na 4 części. Każdą z nich bardzo cienko rozwałkować (można ułatwić sobie pracę za pomocą maszynki do makaronu). Gdy jedną część rozwałkowujemy pozostałe powinny być przykryte folią, aby ciasto nie obsychało i pozostało elastyczne.
3. Z ciasta wycinać kółka za pomocą szklanki lub filiżanki o średnicy odpowiadającej długości metalowych rurek. W międzyczasie w garnku lub woku rozgrzać olej.
4. Wycięte z ciasta kółka owijać luźno wokół metalowych rurek, zachodzące na siebie brzegi ciasta zlepić przy pędzelka zanurzonego w lekko roztrzepanym białku - posmarować jedną stronę ciasta, przykryć drugą i docisnąć.
6. Następnie za pomocą łyżki cedzakowej przełożyć na ręcznik papierowy - do odsączenia. Zanim całkowicie ostygną usunąć metalowe rurki.
7. Rurki nadziewać kremem po ich całkowitym ostudzeniu, tuż przed podaniem - wtedy zachowają swoją chrupkość.
8. Kruche rurki (bez nadzienia) można przechowywać w hermetycznym pojemniku do 30 dni.
Nadzienie:
9. Dobrze odsączony ser ricotta przecisnąć (za pomocą łyżki) przez sitko umieszczone na misce. Dzięki temu uzyskamy gładki serek bez grudek.
11. Przykryć folią i wstawić na noc do lodówki.
12. Tuż przed nadziewaniem rurek dodać do nadzienia kropelki czekoladowe lub startą czekoladę.
13. Przystępujemy do wypełniania rurek: Nadzieniem napełnić worek cukierniczy i wypełniać z obu stron rurki. Zaczynać od środka rurki, zmierzając ku krawędzi, a następnie zrobić to samo z drugiej strony.
Źródło/ Inspiracja: R. Costantino "Southern Italian Desserts"
w czym można zastapic ocet winny lub biały?
OdpowiedzUsuńUwielbiam te rurki :) przypominają mi wakacyjne przysmaki prosto z Sycylii
OdpowiedzUsuń