Tarta orzechowa
Chodziły za mną ostatnio orzechy, ale ot tak sobie przegryźć ich nie mogę, ze względu na zęby uzbrojone w aparat, dlatego zbawieniem okazała się tarta z mielonymi orzechami :) Wykonanie bardzo proste, a efekt wizualny i smakowy rewelacyjny. Polecam oczywiście wszystkim :)
Składniki:
Ciasto kruche:
(składniki na dużą formę 26-29 cm, lub na dwie mniejsze po 20 cm)
- 300 g mąki
- 200 g masła
- 100 g cukru
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
- 2 łyżki jogurtu naturalnego lub śmietany
- 200 g zmielonych orzechów (dałam 100 g włoskich i 100 g nerkowca)
- 2 jajka + białko, które zostało z ciasta
- 100 g cukru
- 50 g masła, stopionego i ostudzonego
- 120 g syropu klonowego lub sztucznego miodu (może też być syrop kukurydziany lub Golden Syrup)
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub cukier waniliowy
- 40 g dżemu z czarnej porzeczki (może być inny kwaskowaty, niskosłodzony)
Ciasto kruche:
Ręcznie: Posiekać masło z mąką i cukrem, Palcami rozetrzeć grudki, dodać żółtko i jogurt/ śmietanę. Zagnieść ciasto, uformować kulę, owinąć folią i schłodzić w lodówce 30-60 min.
Mikser planetarny/ malakser: Wszystkie składniki umieścić w misie miksera/ malaksera. Włączyć urządzenie i miksować tylko do czasu, kiedy składniki zaczną się sklejać. Wyjąć ciasto, dłońmi uformować kulę, owinąć folią i schłodzić w lodówce 30-60 min.
Nadzienie:
Jajka ubić z cukrem do białości (miksować kilka minut). Następnie dodać stopione i ostudzone masło, syrop klonowy (lub zamiennik), ekstrakt z wanilii i zmielone orzechy
Piekarnik rozgrzać do temperatury 190° C. Wyjąć ciasto z lodówki i rozwałkować na grubość ok. 5 mm. Przełożyć do formy. Ciasto posmarować dżemem, a następnie wlać na nie nadzienie. Wstawić tartę do piekarnika i zmniejszyć temperaturę do 160° C. Piec 40-50 min. (u mnie 50 min. ze względu na większą formę - 26 cm). Pozostawić w formie do ostygnięcia. Można posypać cukrem pudrem.
Źródło/ Inspiracja: M. Łebkowski "Przysmaki polskiego stołu" (kruche ciasto s. 196); E. Mórawska "White Plate słodkie" (nadzienie s. 95)
Świetna tarta i coś mi się wydaje, że zrobię ją na Pani konkurs, z chęcią ją spróbuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i oczywiście zachęcam :)
UsuńCiasto pychotka! Robiłam wczoraj i bardzo szybko zniknęło. Pierwszy raz robiłam tartę i była przepyszna :)
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę ☺ Dziękuję za komentarz.
Usuń