Buchty drożdżowe
Jeśli zostało Wam trochę drożdży polecam wypróbowanie poniższego przepisu (znaleziony na tym blogu). Bułeczki są rewelacyjne, idealne na śniadanie. Swoje zrobiłam z mniejszej ilości składników (30 g drożdży, pozostałe składniki pomniejszone proporcjonalnie) i wyszło mi 6 bułek (blaszka o średnicy 24 cm).
- 0,5 kg mąki pszennej
- 50 g drożdży
- pół szklanki cukru
- szklanka mleka
- 3 jajka
- pół kostki masła (100 g)
Przygotowanie:
Zaczynamy od rozczynu: Drożdże wymieszać z 2 łyżkami cukru i 2 łyżkami letniego mleka. Odstawić na 5-10 min.
Masło rozpuścić.
Mąkę przesiać. Dodać do niej rozczyn, jajka, resztę lekko ciepłego mleka i pozostały cukier. Na koniec dodajemy roztopione masło. Wyrobić, następnie odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości na 0,5-1h.
Wyrośnięte ciasto przekładamy na blat/ matę silikonową i dzielimy na równe części. Dobrze mieć pod ręką mąkę do podsypywania ciasta, aby nie przyklejało się do rąk.
Z każdej części formujemy bułeczki (można je nadziać np. powidłami) i układamy w formie do pieczenia (wyłożonej wcześniej papierem do pieczenia, boki posmarować masłem) w miarę ciasno, ale jednak zostawiając odrobinę miejsca, ponieważ jeszcze urosną.
Zostawić pod przykryciem na 30 min. Przed pieczeniem posmarować bułeczki roztrzepanym jajkiem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni ok. 35 minut. Kilka minut przed końcem pieczenia można formę przykryć folią aluminiową, aby bułeczki zbytnio się nie przypiekły.
wyglądają super!
OdpowiedzUsuńDaję słowo, że smakowały lepiej niż wyglądały:)
UsuńCudowne, uwielbiam takie na śniadanie ze szklanką mleka :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, ze szklanką mleka lub kakao.... pychotki:)
Usuń